terminy egzaminów - sesja letnia 2008 - Forum studentów Geodezji Uniwersytetu Przyrodniczego rocznik 2006/2007

a kiedy wraca? 30?

Dokładnie nie wiem, w każdym razie z tego co mówił cały przyszły tydzień odpada. Jak jest z poniedziałkiem to juz musisz sie dowiadywac u niego...

jak ja z nim rozmawiałam to mówił,że 30 już będzie na uczelni

dziękuje, w takim razie spróbuje to zaliczyć 30...

no to co,probujemy 1wszego popoludniem? malwus jutro przed karto zbierze opinie a ja od wtorku zaczynam dzialac zeby ustalic konkretny termin u dra Trojanowicza

Pienio patrz parę postów wyżej - go nie ma na uczelni. Chyba że chcesz zdobyć jego nr i dzwonić... ale ja i tak chcę to zrobić jak najszybciej albo 30 albo 1 rano

dawid,czytalem wszystkie posty wiec taka taktyke mam,ze dzwonil bede,nic innego nie zostaje nam przeciez.

__aneta__ napisał:

A co do ustnego z rachunku,to robimy połowa osób(16) we wt, połowa w srode, czy 2/3 we wt a reszta w środe?? Bo kurde mam taka pozycję na liście,ze nie wiem na jaki dzien sie nastawiać

Myśle ze zrobimy 2/3 na 1/3. Pierwszego dnia bedzie wiecej czasu bo więcej go sobie zarezerwował a poza tym pierwsze kilka osób szybko 'załatwi' (

) i reszta jakoś poleci. Więc żeby nie było kłótni, we wtorek o 9 wchodzi Gosia, ostatni wchodzi ktoś z numerem indeksu 78527 czyli numer 24 z listy. W środe o 13 wchodzi ktoś 25 czyli numer 78530, ostatnia Ja!

Tak wyszło bo zdaje 36 osób, 2/3 * 36 = 24

Mam nadzieję ze nie bedzie problemów że nagle Borkowskiemu skończą się ludzie albo czas i obleje resztę której nie będzie we wtorek albo kilka osób odeśle spod drzwi do domu... Ale to juz jest nie do przewidzenia...

No i to mi sie podoba- konkretnie, jasno i na temat;) To trzeba to przekazać ludziskom, zeby nie bylo zamieszania,bo podejrzewam ze wieszosc mysli ze jak sa 2 dni to bedzie 50/50

bez przesady... dał nam dwa dni, podzielmy to na dwa dni. jemu się też pewnie nie będzie chciało katować wszystkich za jednym zamachem.

dobrze by bylo, jakby w przerwie w maglowaniu we wtorek badz po szczesliwym zaliczeniu ktos napisal na forum, jak sie sprawy maja, bo a nuż ktos we wtorek sie nie pojawi, Ci najmądrzejsi szybciutko zaliczą, a Borek bedzie chcial wszystkich obleciec w jeden dzien, a na srode zostawic tych upartych, odesłanych na koniec kolejki.

ponoć powiedział, że we wtorek pyta od 9 do 12 i od 13 do końca... cokolwiek to by oznaczało...

Gdzie jest ustny z rachunku?

on mówił, że sobie salę znajdzie... tylko ja też nie wiem gdzie jest....

Kilka postów wyżej powiedzmy że jednogłośnie postanowilismy przyjąć wariant dwudniowy, ponieważ jednak wyroki profesorów na tej uczelni są zazwyczaj nieodgadnione jesteśmy gotowi na nagły przypływ energii Borkowskiego i entuzjastyczne odpytanie 36 osób za jednym zamachem. Aby nie zostać oblanym zaocznie z powodu nieobecności planujemy powszechne poinformowanie o planach profesora na tymże forum, natychmiast po uzyskaniu informacji u źródła przez tzw osoby inteligentne które wyjda z sali egzaminacyjnej jako pierwsze.

Wystarczająco jasno i nieburdelowo?