Co słychać... - Forum studentów Geodezji Uniwersytetu Przyrodniczego rocznik 2006/2007

Więc i ja się pochwalę, odpowiadajac przy okazji z opóźnieniem na dzisiejsze pytanie Panasa:

Audioslave 'revelations'
W końcu znalazłem chwilę aby skompletować pełną playliste i przesłuchać ostatni album zespołu powstałego na gruzach dwóch legendarnych formacji poprzedniej dekady (konia z rzędem i duże piwo tej garstce osób, które mają pojecie o jakie zespoły chodzi:) ). Słuchając płytki mam mieszane uczucia, album raczej należy do przecietnych. Chyba limit płodności artystycznej ograniczył się w tym wypadku do jednego, pierwszego albumu, imho bardzo udanego. W tej chwili panowie głównie kalkują własne kawałki. Może nie kropka w kropke, jak moja hiperboiloida jednopowłokowa od Jasia na egzaminie z algebry, ale brakuje jakiejś nutki świeżości w tych utworach. Ogólnie album bez wyrazu. Ponad przeciętność wybija się jeden utwór- 'wide awake', z ciekawym tekstem, bdb wokalem i przede wszystkim z klimatem, ktorego gdzie indziej brakuje.

Odnosząc się do przedmówców. Nie jestem specjalnym fanem NIN, na składzie mam zdaje się jedna płytke 'with teeth'. Nie powiem, jak na moj gust całkiem, całkiem. Nie chce mi się ściagać na chybił trafił więc polećcie coś konkretnego.

jacek napisał:

konia z rzędem i duże piwo tej garstce osób, które mają pojecie o jakie zespoły chodzi:)

Soundgarden & Rage Against the Machine... No ta ja wezmę piwo:)

Za audioslave specjanie nie przepadam...

(konia z rzędem i duże piwo tej garstce osób, które mają pojecie o jakie zespoły chodzi:) ).

Za RATM dajesz konia czy piwo?

Jaka jest ta druga kapela?

Nie chce mi się ściagać na chybił trafił więc polećcie coś konkretnego.

No i tu jest problem...
Pretty Hate Machine - kawałki 'depeszowe' - luźne rytmy, sporo elektroniki, lightowe teksty

Broken - zaczyna się tu TEN nin - zakręcona muza, więcej 'żywych' instrumentów, teksty z lekka depresyjne

Downward Spiral - TEN NIN - faza goni fazę, krążek obrazujący staczanie się i degenerację człowieka, alkohol, narkotyki, seks. Jak by to opisać - jesteś ostatnim gównem, które najbardziej na świecie nienawidzi siebie i wyrażasz to przez muzykę. Przez masę ludzi uważany za najlepszy album Reznora. I mają rację. To ta sama era co Antichrist Superstar Mansona.

The Fragile - hmm... 'muzyka dla samobójców'. Smutnie, refleksyjnie, depresyjnie. Masa kojących spokojnych kawałków instrumentalnych (La Mer <3). Często padają zarzuty, że od Downward Spiral Reznor posuwa się równią pochyłą, że złagodniał. Ten album jest tego dowodem , co wcale nie znaczy, że jest zły. Ba! jest genialny, choć inny. Obecnie mój ulubiony.

a With Teeth, który znasz to niestety obiektywnie najgorsze dzieło tej formacji (tia.. Reznor nie ćpa i nie chla, to DS nowego nie ma się co spodziewać Ya winkles

)

POLECAM BROKEN i zaraz po nim DOWNWARD SPIRAL (najlepiej od razujeden po drugim)

hehe wezme je dziś na impre jakby co

To sem smaka zrobił Ya winkles

KNAC.COM
od 12h37m28s

MMI_Takadum_Lalin_Purist_ElectroChill-Funko-Sicko_Remix.mp3
Size: 8222929 bytes
Header found at: 0 bytes
Length: 257 seconds
MPEG-1 layer 3
256kbit, approx. 9847 frames
44100Hz Stereo
CRCs: No, Copyrighted: No
Original: No, Emphasis: None

Wysłany: Pon 19:54, 12 Mar 2007

[link widoczny dla zalogowanych]

pioseneczka z Test Drive Unlimited Ya winkles

Wysłany: Nie 13:42, 25 Mar 2007

Łona i Webber - Absurd i Nonsens

Minęły ponad 2 lata od ostatniej płyty Łony i Webbera. Przesłuchanie najnowszego albumu pozwala z całą pewnością stwierdzić, że doceniani już wcześniej Szczecinianie dokonali dalszego progresu w swojej twórczości. Łona opracował do absolutnego mistrzostwa swój oszczędny i nieprzegadany styl, pod względem technicznym dystansując dotychczasowe nagrania. Raper jak zwykle z głową pełną inteligentnych złośliwości i punchy, tym razem porusza także kwestie poważne. W utworze "Leksykon Brockhausa" na przykładzie z własnego szczecińskiego podwórka porusza bolesny temat stosunków polsko niemieckich. Znaczące miejsce w tekstach Łony zajmuje oczywiście bieżąca polityka, na którą patrzy z zadziornej perspektywy "Obywatela III RP". Stronę muzyczną podsumowuje Webber, producent wszystkich utworów na płycie: "Trzeci album to przede wszystkim zbiór naszych najświeższych dokonań, których znakomita większość powstała w nowej lokalizacji studia Dobrzewiesz. Jeśli chodzi o produkcję muzyczną to istnieje zasadnicza różnica w porównaniu do poprzednich płyt, jest bardziej zróżnicowana stylistycznie, większość produkcji oparta jest na granych dźwiękach na instrumentach: Roland Juno-106, Rhodes, Roland RD-300SX, Pianino Thuermer (W. Klussmann, Hannover). Nie zabraknie również klasycznych bitów opartych na samplach". Na albumie pojawiają się gościnnie: DJ Twister (gramofony), Daniel Christ (gitara basowa), Daniel Popiałkiewicz (gitara) oraz Maciej Cybulski (flet poprzeczny). Do ilustracji okładki albumu oraz handlowego singla "Miej wątpliwość" wykorzystaliśmy prace Marka Raczkowskiego, rysownika "Przekroju" (patron medialny płyty obok Rap Pakamery, [link widoczny dla zalogowanych] i cgm.pl).

Wysłany: Nie 21:51, 25 Mar 2007

Nie ma jak wolnosc slowa, zostaje mi pisac tutaj.
Michael Rose - Stepping Out Of Babylon

Ciekawy to kraj że złodziejstwo jest mniej tępione przeż "SPRAWIEDLIWYCH" niż wolność słowa. Bo w końcu to forum...

Ps. Sam słucham oczywiście MP3.

Wysłany: Wto 17:16, 27 Mar 2007

zgodnie z sugestia Smile

usunieto link

Wysłany: Wto 17:19, 27 Mar 2007

jak ktoś ma ochote posłuchać wie go kogo pisać phii:P

Wysłany: Wto 17:24, 27 Mar 2007

Słychać wiosne to można by tak nad odrą się na chwile po zajęciach, lub w trakcie pojawic.

Mad Cobra ft. Mykal Rose - Retribution

Wysłany: Wto 17:28, 27 Mar 2007

pienio napisał:

zgodnie z sugestia Smile

usunieto link

pienio jest cos chyba podatny na sugestie

a tak sobie jeszcze MyMyselfAndI - Takadum

Wysłany: Wto 19:16, 27 Mar 2007

-Death From Above 1979-
You're a Woman, I'm a Machine

i tyle. bez opisu

Wysłany: Śro 0:03, 28 Mar 2007

Wysłany: Pią 19:05, 30 Mar 2007

Activator Mario Dziurex - Joint Venture Inna Village